Za Żelaznymi Wrotami.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

.Heidi.Noiz.

2 posters

Go down

.Heidi.Noiz. Empty .Heidi.Noiz.

Pisanie  Heidi Sro Sie 05 2015, 16:26

Dane personalne


Imię: Heidi
Nazwisko: Noiz
Rasa: Człowiek
Wiek: 20 lat
Typ: Uke
Profesja: Fotograf

Osobowość


Charakter: Cóż, skoro zauważyliście już ten szczegół w jego zachowaniu to nie ma sensu dalej tego ukrywać. Tak, Heidi jest schizofrenikiem. Ale to nie tak... nie musi siedzieć w pokoju bez klamek. Przecież daje sobie radę, nie widzicie? Na co dzień jest raczej radosnym człowiekiem, stara się być beztroski i żyć z dnia na dzień. Poza tym nie oceniajcie go po wyglądzie. Jest bardzo inteligenty, w końcu miał zostać kiedyś chirurgiem. Jego bystrość i umiejętność postrzegania faktów jest na perfekcyjnym poziomie. Niestety kłóci się to czasami z jego chorobą.
Jednak mimo radosnej otoczki są momenty kiedy popada w otępienie i działa jak automat bez własnej woli. Jest świadomy swojej choroby lecz są momenty, w których samemu jest mu ciężko sobie z tym poradzić. Dlatego nie dziwcie się, kiedy zacznie oskarżać kogoś o coś bądź płakać z nikomu niewiadomego powodu. Nienawidzi, kiedy traktuje się go jak wariata, obchodzi z nim jak z jajkiem lub unika. Nie jest nienormalny i dostrzega te zachowania wśród innych. Przecież myśli i czuje tak samo jak reszta społeczeństwa, a to że słyszy czasami trochę więcej nie czyni z niego wyalienowanego odludka.
Jeśli chodzi o stosunki międzyludzkie jest ostrożny. Na wielu ludziach się przejechał, choćby na swojej rodzinie.

Wady:
~Przede wszystkim jego choroba, która mimo wszystko utrudnia mu życie w wielu aspektach.
~Jest bardzo wrażliwy na swoim punkcie i mocno bierze sobie do serca słowa innych.
~Nie potrafi powiedzieć nie, boi się reakcji osoby, której by odmówił. Brak mu asertywności, łatwo narzucić mu czyjeś zdanie.

Zalety:
~Dla osób bliżej poznanych jest bardzo przyjacielski i troskliwy. Stara się bardzo o ich względy i dobro.
~Szczerość, nienawidzi kłamać. Brzydzi się wszelkimi oszustami i kanciarzami.

Zainteresowania:
~Książki, byleby były ciekawe.
~Fotografia, ma w swoim mieszkaniu małą ciemnię fotograficzną.

Mentalność: Jak mam odróżnić sen od prawdy?

Fizjonomia


Wzrost: 173 cm
Znaki szczególne:
~Nietypowy kolor włosów harmonizujący z oczami.
~Często nieobecne spojrzenie

Wygląd: Od narodzin zdążył wyciągnąć w górę sto siedemdziesiąt trzy centymetry. Jak na mieszankę japońskiej krwi z europejską to i tak niezły wynik. Jest bardzo szczupły, jego postura charakteryzuje się wyraźnie rzucającą w oczy delikatnością. Mięśnie? Coś tam można dostrzec wśród nienaturalnie odznaczających się obojczykach i kościach biodrowych. Ale bądźmy szczerzy... Heidi zginąłby na siłowni śmiercią tragiczną pod przygniatającą go sztangą. Mimo zamiłowania do jedzenia swoją chudą sylwetkę utrzymuje w ryzach dzięki częstemu bieganiu.
Najbardziej rzucającą się w oczy rzeczą w jego wyglądzie są sięgające za uszy włosy w kolorze jasnego lazuru. Tą nietypową barwę tworzy wymyta już pozostałość po niebieskiej farbie – szalonym i spontanicznym wybryku. Jego naturalny kolor to jasny, piaskowy blond. Zza często rozczochranych włosów przebijają oczy w niemal identycznym kolorze co włosy. Do tego prosty nos, dolna warga grubsza od górnej. Jego twarz również nie odznacza się męskością, brak wyraźnie zarysowanej szczęki, ostrych rysów...
Jego styl ubierania nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Lubi nosić rzeczy w stonowanych kolorach, głównie czerń, biel. Nie posiada żadnych kolczyków czy tatuaży. Jedyną ozdóbką jakiej nigdy nie ściąga jest mały brązowy rzemień z trzema niebiesko-czarnymi koralikami zrobionymi ze szkła. Bransoletkę tę nosi na lewej ręce.

Dodatkowe informacje


Zamieszkanie: Miasto

Historia: Co tu dużo mówić... Ojciec Amerykanin, poznał piękna Japonkę więc postanowił zostać dla niej w tym kraju. Wszystko cudownie i bajecznie, wesele, narodziny syna, który był bardzo dobrym uczniem i grzecznym dzieckiem, spełniał ambicje ojca o studiowaniu medycyny. Lecz kiedy w wieku siedemnastu lat z Heidi zaczęło dziać się coś dziwnego wszystko się posypało. Rodzice wstydzili się takiego syna, gdzie dookoła dzieci znajomych prosperowały na wysokie uczelnie i dobrze płatne zawody. Widząc to Heidi chciał jak najszybciej usamodzielnić się i odciąć od tego toksycznego domu. Odkąd wyprowadził się od nich, jedynym znakiem życia dawanym przez jego rodziców są wpłacane co jakiś czas pieniądze na konto bankowe.
Heidi
Heidi

Liczba postów : 5
Join date : 05/08/2015

Powrót do góry Go down

.Heidi.Noiz. Empty Re: .Heidi.Noiz.

Pisanie  Vox Sro Sie 05 2015, 16:30

Zaakceptowane.
Vox
Vox
Admin

Liczba postów : 254
Join date : 08/08/2012

https://czerwona-brama.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach